45-ciu osobom prokuratura zarzuca korupcję.
Proces ruszył dziś przed Sądem Okręgowym w Przemyślu, miał rozpocząć się wczoraj, ale nie stawił się obrońca jednego z oskarżonych, tłumacząc się chorobą.
Akt oskarżenia liczy 200 stron. Prokurator zarzuca funkcjonariuszom, którzy pracowali na polsko-ukraińskim przejściu granicznym w Korczowej, przyjmowanie łapówek, głównie od obywateli Ukrainy, którzy nie posiadali ważnych wiz wjazdowych. Za ich odprawę strażnicy brali łapówki, którymi dzielili się z przełożonymi.
Oskarżeni odpowiadają z wolnej stopy. Grożą im kary do 10 lat więzienia.