Dziś Sąd Apelacyjny w Warszawie uchylił decyzję sądu niższej instancji o zwrocie do IPN aktu oskarżenia za stan wojenny. Proces przed sądem Okręgowym w Warszawie może się więc rozpocząć. Sędzia Małek dodał, że odpis postanowienia Sądu Apelacyjnego wpłynął już do Sądu Okręgowego w Warszawie.
Małek powiedział, że sprawa zostanie skierowana na rozprawę, której termin zależny jest jednak od wielu czynników. Sędzia przypomniał, że przeciw części z oskarżonych są prowadzone inne postępowania karne. Dodał również, że oskarżeni ci korzystają z opinii biegłych, z których wynika, iż ich możliwość uczestnictwa w rozprawie jest ograniczona.
Według sędziego Małka najbardziej prawdopodobny termin rozpoczęcia to wrzesień lub październik.
Czesław Kiszczak sądzony jest już za wydanie szyfrogramu, który miał być podstawą pacyfikacji przerz ZOMO górników kopalni Wujek w 1981 roku, a Wojciech Jaruzelski w sprawie masakry robotników Wybrzeża w grudniu 1970 roku.