Prokurator krajowy Janusz Kaczmarek powiedział, że każde z tych przestępstw jest zagrożone inną karą. Jednak najsurowsza kara - od dwóch do dwunastu lat więzienia - grozi mu za gwałt.
Pełnomocnik Anety Krawczyk, Agata Kalińska-Moc twierdzi, że zarzuty prokuratury potwierdzają wiarygodność jej klientki.
Prokurator chce wystąpić z wnioskiem o uchylenie immunitetu posłowi Łyżwińskiemu w ciągu kilku najbliższych tygodni.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.