Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Przed sądem w Mińsku drugi dzień procesu 10 opozycjonistów

0
Podziel się:

Prokurator oskarża ich o chuligaństwo i udział w nielegalnej manifestacji.

Jak informuje niezależny portal internetowy Karta-97, w procesie wykorzystywane są zdjęcia i materiały filmowe białoruskich dziennikarzy. Zdaniem opozycjonistów, proces ma charakter polityczny.

Dziesięciu opozycjonistów zostało zatrzymanych w styczniu podczas manifestacji w centrum Mińska. Protestowali przeciwko dekretowi prezydenta ograniczającemu zatrudnienie w sektorze drobnej przedsiębiorczości.

Według portalu Karta-97, podczas odczytywania protokołu zeznań świadków okazało się, że funkcjonariusze KGB przeglądali materiały dwóch białoruskich stacji telewizyjnych. W materiale dowodowym znalazły się również zdjęcia ze styczniowej demonstracji publikowane na niezależnych stronach internetowych.

Zdaniem lidera białoruskiej opozycji, ten proces może powiększyć grono więźniów politycznych na Białorusi. Aleksander Milinkiewicz jest przekonany, że większość zarzutów stawianych młodym ludziom ma charakter czysto polityczny.

Podczas styczniowej demonstracji zatrzymano kilkadziesiąt osób. Większość odsiedziała kilkunastodniowe wyroki w areszcie. Proces karny wytoczono 14 osobom. Od środy na ławie oskarżonych zasiada dziesięcioro młodych ludzi. Akta pozostałej czwórki ze względów proceduralnych wyłączono do odrębnego postępowania.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)