Według "Pulsu Biznesu" z resortu finansów wraz z kilkoma współpracownikami odejdzie wkrótce też Marek Rozkrut, dyrektor Departamentu Polityki Finansowej Analiz i Statystyki. Gazeta przypomina, że tylko w ostatnich miesiącach z funkcji wiceministrów ustąpili Ludwik Kotecki i Wiesław Szczuka. Wcześniej głośne były odejścia między innymi, autorki kilkunastu budżetów państwa Elżbiety Suchockiej-Roguskiej, a także Elżbiety Chojny-Duch czy Stanisława Gomułki.
Tajemnicą poliszynela jest - czytamy w "Pulsie Biznesu" - że powodem odejść w większości przypadków są pieniądze. Wiceminister w rządzie zarabia na rękę około 8 tysięcy złotych. W porównaniu z wymaganymi kwalifikacjami i skalą odpowiedzialności to niewiele. W sektorze prywatnym wiceministrowie czy analitycy resrotu mogą często liczyć na kilkakrotnie wyższe pensje.
Więcej na ten temat - w "Pulsie Biznesu".
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/"Puls Biznesu"/kry/ab