Unieważnione przetargi dotyczyły systemu wspmagania dowodzenia policji oraz systemu wspomagania obsługi policji. Pierwszy miał zrewolucjonizować zarządzanie kadrami i dowodzenie w operacjach specjalnych. Drugi zarządzanie całą służbą.
Okazało się, że zasady przetargu, które opublikowano w prasie odbiegały od tych opublikowanych na stronach policji. Przeciwko takiemu traktowaniu zaprotestowały niektore firmy starajace się o kontrakt. Policja swoje błędy tłumaczy przemęczeniem pracowników i niewłaściwymi formularzami.
Ostatnie wpadki wydziału zamówień policji nie są jedynymi błędami tej komórki. Okazuje się, że wcześniej unieważniono przetargi na zakup komputerów i drukarek, kamizelek kuloodpornych, systemu informatycznego wspomagającego szkolenia oraz samochodów.
Plan modernizacji policji zakłada wydatek 4,5 miliarda złotych do 2009 roku. Unieważnianie kolejnych przetargów może spowodować, że jego wykonanie okaże się nierealne.
"Pulr Biznesu"/jp/pbp
