Gazeta przypomina, że list intencyjny w sprawie uruchomienia lotniska cywilnego w Gdyni-Oksywiu został podpisany ponad dwa lata temu. Zarządzanie nim powierzono portowi w Gdańsku, który był jednym z udziałowców.
Gdyńskie lotnisko miało być komplementarne do tego w Gdańsku. Chodziło o obsługę na przykład tylko tanich linii lotniczych. Ostatecznie jednak podjęto decyzję o inwestycjach przygotowujących normalną obsługę dla wszystkich przewoźników. Prezes gdańskiego portu, Włodzimierz Machaczyński, mówi gazecie, że nie jest zainteresowany budową lotniska w takiej klasie. Z kolei włodarze Gdyni tłumaczą, że zależy im na ukończeniu budowy portu w 2012 roku.
Więcej o budowie portów lotniczych w Trójmieście - w "Pulsie Biznesu".
"Puls Biznesu"/kk