Wprawdzie termin składania dokumentów popierających konkretnych kandydatów jeszcze nie minął, ale swoją decyzję postanowiłem ogłosić już teraz - czytamy w oświadczeniu Grzegorza Laty. Obecny prezes PZPN zaznaczył, że "wszyscy domagali się zmian, więc z mojej decyzji powinni być zadowoleni". Grzegorz Lato stwierdził, że "powinien tak zrobić dla dobra PZPN i polskiej piłki nożnej."
W swoim oświadczeniu Lato życzył nowemu prezesowi PZPN powodzenia w sprawowaniu funkcji szefa związku. Podkreślił również, że w ostatniej kadencji związkowi udało się wprowadzić wiele reform i zmian. Grzegorz Lato wyraził również nadzieję, że zaprocentują one w przyszłości. Jak podkreślił, zostawia PZPN w "doskonałej kondycji finansowej".
Termin oddawania wniosków o kandydowanie mija dzisiaj o północy. Kandydaci muszą zebrać 15 głosów delegatów związku. Z informacji "Gazety Polskiej Codziennie", powołującej się na wypowiedź Zbigniewa Lacha, członka zarządu PZPN, wynika, że Grzegorzowi Lacie zabrakło kilku głosów delegatów.
IAR