Branże konsumpcyjna, transportowa, przemysłowa oraz energetyczna są tymi, które najszybciej wychodzą ze spowolnienia gospodarczego - wynika z raportu firmy doradczej Deloitte. Gorzej ma się sektor budowlany.
Przychody 600 największych firm z Europy Środkowej i Ukrainy w ubiegłym roku wzrosły o jedynie o 3 procent w stosunku do 2011 roku. 202 badane firmy zanotowały w 2012 roku spadek przychodów. Dane te zdaniem eksperta Deloitte Tomasza Ochrymowicza, pokazują, że poprawa sytuacji gospodarczej nie jest tak szybka jak można było oczekiwać. Rozmówca IAR podkreśla, że pierwsze dwa kwartały zaważą na kiepskich danych w gospodarce polskiej i Europy Środkowej w tym roku. Ekspert zastrzega, że lepsze dane mogą pojawić się w czwartym kwartale. Wskazuje na to powolne ożywienie gospodarcze w krajach starej Unii Europejskiej, które są największymi partnerami handlowym między innymi Polski.
Motorem ożywienia, zdaniem Tomasza Ochrymowicza może być produkcja wyrobów konsumpcyjnych. Przychody tego sektora gospodarki w 2012 roku urosły w prawie o 5 procent w porównaniu do 2011 roku. Gorzej, według rozmówcy Informacyjnej Agencji Radiowej będzie radzić sobie sektor budowlany, którego przychody w 2012 roku spadły o 11,7 procent w stosunku do 2011 roku.
Deloitte po raz siódmy zbadał przedsiębiorstwa w 18 krajach Europy Środkowej i na Ukrainie. Wśród nich jest 500 firm, 50 banków oraz 50 ubezpieczycieli. 1/3 podmiotów pochodzi z Polski. Szczegóły tego raportu poznamy w przyszłym tygodniu na Forum Ekonomicznym w Krynicy.
Informacyjna Agencja Radiowa
