Z dokumentu wynika, że przedstawiciele obozu rządzącego próbują wymuszać na podległych sobie pracownikach głosowanie na wskazanych kandydatów. Opozycja zarzuca również obozowi rządzącemu kupczenie wolnością obywateli. W raporcie OBWE podano, że jeden z kandydatów miał obiecywać starszej kobiecie uwolnienie syna, skazanego za udział w ubiegłorocznych rozruchach. W zamian kobieta miała zdobyć kilkaset pisemnych zobowiązań głosowania na pozostający przy władzy Ruch Narodowy.
16 maja prezydent Micheil Saakaszwili, w związku z wyborami parlamentarnymi, podpisał dekret o ułaskawieniu 145 osób. Zdaniem niezależnych komentatorów - tym samym przeciął spekulacje dotyczące nieuczciwych praktyk wyborczych.
Wybory zaplanowano na 21 maja. Gruzini wybierać będą 150 deputowanych do jednoizbowego parlamentu. 75 deputowanych trafi do parlamentu z list partyjnych, a pozostałych 75 głosujący wybiorą w jednomandatowych okręgach wyborczych.