Agnieszka Gołąbek - rzeczniczka resoru powiedziała IAR, że zgodnie z rozporządzeniem lekarz może wypisać lek pod każdą możliwą nazwą. Może to być zarówno nazwa międzynarodowa, nazwa handlowa, chemiczna jak i nazwa substancji czynnej, zapisana w języku polskim, angielskim, łacińskim. Przekonuje, że rozporządzenie wprowadziło wiele udogodnień zarówno lekarzom w kwestii wypisywania recept jak i aptekarzom w kwestii realizacji tych recept.
Rzeczniczka podkreśliła, że resort zachęca lekarzy do wpisywania nazw międzynarodowych ponieważ jest to korzystne także dla pacjenta. Jeśli na recepcie wpisana jest nazwa międzynarodowa to pacjent może otrzymać w aptece najtańszy odpowiednik leku.
Lekarze argumentują natomiast, że przy nazwie międzynarodowej nie mogą wpisać poziomu refundacji. Ponieważ mają obowiązek wpisywania poziomu refundacji pod groźbą kary - wpisywanie nazw międzynarodowych leków staje się niemożliwe.
IAR
