Reprezentanci niemieckiego rządu i parlamentu tradycyjnie złożyli kwiaty na dziedzińcu tak zwanego Bloku Bendlera - budynku, w którym przywódca spisku hrabia Claus Schenk von Stauffenberg miał swój gabinet i gdzie został stracony. Kwiaty i wieńce zostały złożone również w miejscu pamięci w dawnym więzieniu Plötzensee, gdzie naziści zabili ponad dwa i pół tysiąca osób.
Tradycyjnie też tego dnia młodzi rekruci Bundeswehry składają uroczystą przysięgę wojskową. Dziś wieczorem w uroczystości zaprzysiężenia nowych żołnierzy udział wezmą najważniejsi niemieccy politycy z kanclerz Angelą Merkel i szefem dyplomacji Frankiem-Walterem Steinmeierem na czele.
20 lipca 1944 roku grupa wojskowych pod przewodnictwem pułkownika Stauffenberga przeprowadziła w kwaterze w Wilczym Szańcu na Mazurach nieudany zamach na Hitlera. Atak nie powiódł się, gdyż dębowy stół, pod który została podłożona bomba, zamortyzował wybuch. Jeszcze tego samego dnia Stauffenberg i jego najbliżsi współpracownicy zostali schwytani i rozstrzelani.