Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rolnictwo - ubój rytualny - hodowcy bydła

0
Podziel się:

Rolnicy i hodowcy bydła domagają się ponownego zezwolenia na ubój rytualny w Polsce. Od nowego roku, po wyroku Trybunału Konstytucyjnego, w naszym kraju nie można uśmiercać zwierząt w ten sposób. Posłowie właśnie rozpoczęli pracę nad rządowym projektem ustawy, który znosi zakaz.
Rolnicy domagają się szybkich prac nad zniesieniem zakazu. Sławomir Szyszka z Porozumienia Rolników mówi, że każdy dzień jego obowiązywania to ogromne straty liczone w milionach złotych. Hodowcy bydła popadają w długi. "Rolnik potrafi liczyć, nie opłaca się to nie robi. Obory podeprzemy kołkiem. Pójdziemy do miasta pracować na umowach śmieciowych" - zapowiada rolnik.
Hieronim Marszałek, rolnik z Krotoszyna mówi, że dalszy zakaz uboju rytualnego grozi upadkiem jego gospodarstwa. "To jest dla mnie kwestia bytu. Jeśli ktoś mi zaproponuje inne rozwiązanie to mogę pracować gdzie indziej. Tylko proszę mi wskazać gdzie. W małych miasteczkach to jest prawie nie możliwe, żeby znaleźć zatrudnienie" - mówi rolnik.
Sławomir Szyszka z Porozumienia Rolników liczy na skuteczność posłów, którzy są za zniesieniem zakazu. Zwolenników utrzymania zakazu namawia do zastanowienia. " W niektórych krajach istnieje taka instytucja jak kat. Ci panowie założyli nam pętle na gardło. Jeżeli nie zgodzą się na zniesienie zakazu to tylko kwestia czasu, kto wykopie nam stołek spod nóg" - apeluje rolnik.
Przed ministerstwem rolnictwa i Sejmem protestować będą dziś obrońcy praw zwierząt. Oni sprzeciwiają się próbom uchylenia zakazu uboju rytualnego.

Informacyjna Agencja Radiowa

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)