Oficjalnie w Moskwie nie komentowano wczorajszych starć kibiców przed meczem Polska - Rosja. Jednak wicedyrektor służb prasowych MSZ Marija Zacharowa wyraziła nadzieję, że nie powtórzą się wydarzenia z 12 czerwca. "Działania zapewniające bezpieczeństwo kibiców zostały podjęte, jednak nie udało się uniknąć prowokacji ze stronny, niektórych polskich pseudokibiców" - stwierdziła przedstawicielka rosyjskiej dyplomacji. "Mamy nadzieję, że władze Polski podejmą działania, które sprawią, że kolejne mecze będą prawdziwym świętem dla wszystkich sympatyków piłki nożnej" - dodała Zacharowa.
Wcześniej ambasador Polski w Moskwie Wojciech Zajączkowski na konferencji prasowej potępił zachowanie pseudokibiców. Jednocześnie polski dyplomata zapewnił, że warszawska policja kontroluje sytuację.
IAR