Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja-MAK-polska prokuratura-nie będzie komentarzy

0
Podziel się:

Międzypaństwowy Komitet Lotniczy /MAK / z siedzibą w Moskwie nie będzie odnosił się do materiałów opublikowanych przez polską prokuraturę wojskową na temat śledztwa smoleńskiego. Wiceprzewodniczący MAK Oleg Jermołow powiedział Polskiemu Radiu, że Komitet już wykonał swoje zadanie i nie widzi podstaw do ponownego zajmowania się tą sprawą.

Wielokrotnie podobne oświadczenia składali inni przedstawiciele Międzypaństwowego Komitetu Śledczego. Kilka miesięcy temu szef komisji technicznej MAK Aleksiej Morozow wyjaśnił, że opublikowane przez Komitet raporty są ostateczne i nie podlegają weryfikacji. Tymczasem jeden z rosyjskich ekspertów, pilot Oleg Smirnow uważa, że informacja polskich biegłych o tym, iż nie zidentyfikowano głosu generała Andrzeja Błasika wśród osób znajdujących się w kabinie pilotów rozbitego pod Smoleńskiem Tupolewa wymaga reakcji MAK. "Należy ponownie usiąść do rozmów. Wspólnie MAK z polskimi specjalistami. Jeszcze raz przesłuchać ten zapis. Jeszcze raz wytknąć MAK-owi zastrzeżenia polskiej strony i może MAK zgodzi się z nimi i powie - przepraszamy pomyliliśmy się" - twierdzi Smirnow.
W styczniu 2011 roku MAK opublikował raport na temat przyczyn katastrofy Tu-154M. Wynikało z niego, że załoga była źle przygotowana i niewyszkolona, a dodatkowo wywierał na nią presję obecny w kabinie pilotów dowódca Powietrznych Sił Zbrojnych generał Andrzej Błasik. Ujawnione przez polskich prokuratorów wyniki ekspertyzy zapisu rozmów prowadzonych w kokpicie nie potwierdzają ustaleń rosyjskich specjalistów.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)