W Sankt Petersburgu trwa 29. szczyt Unia - Rosja. Brukselę reprezentują: przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy i szef Komisji Europejskiej Jose Barroso.
Spotkanie na szczycie rozpoczęło się w niedzielny wieczór wspólną kolacją. Według rzecznika prasowego Kremla Dmitrija Pieskowa, uczestniczący w nim politycy omówili kwestie kryzysu finansowego w Unii Europejskiej i sytuację gospodarczą Rosji.
Lista poniedziałkowych tematów jest długa. Dla Rosji najważniejsze sprawy do załatwienia to: zdynamizowanie prac nad projektem porozumienia ramowego Moskwy z Brukselą oraz wprowadzenie ruchu bezwizowego. Moskwa chce również, aby Unia Europejska odstąpiła od pomysłu budowy gazociągu Kaspijskiego - na rzecz Gazociągu Południowego. Ten ostatni już jest budowany przez Rosję i ma pod dni Morza Czarnego dostarczać błękitne paliwo do krajów Europy Południowej.
Niezależni komentatorzy uważają, że 29 szczyt Unia - Rosja nie będzie przełomowy. W ich opinii to pierwsza okazja do wymiany stanowisk unijnego kierownictwa z nowym prezydentem Federacji Władimirem Putinem.
IAR