Rosyjska prokuratura zakwestionowała ponad 1300 tytułów doktora nauk. Według śledczych fałszywe dyplomy przyznawane były przez komisję atestacyjną przy ministerstwie edukacji.
Prokuratorzy twierdzą, że 1323 dyplomy zostały wydane bezpodstawnie, na drukach, które od 2011 r. nie obowiązują w Rosji. Jednocześnie ustalono, że część kandydatów do tytułu doktorskiego nie może poszczycić się dorobkiem naukowym. Natomiast inni, choć spełnili wszystkie warunki nie mogą doczekać się dyplomu. "W ministerstwie edukacji funkcjonował korupcyjny mechanizm przyznawania stopni naukowych" - twierdzą prokuratorzy. Kierownictwo resortu przyznało im rację . Z pracy zwolniono 6 urzędników a 2 pozbawiono stanowisk.
Informacyjna Agencja Radiowa
wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.