Rosyjska agencja twierdzi, że "Iskandery" pojawią się w obwodzie kaliningradzkim, na Białorusi i w Kraju Krasnodarskim nad Morzem Czarnym. Rosja zamierza również rozbudować swoje systemy obrony kosmicznej, włączając w to wykorzystanie satelitów do wczesnego ostrzegania przed atakiem rakietowym. Informatorzy, na których powołuje się agencja Interfax, dodają, że z rosyjskich planów nie wykreślono Polski i Czech jako krajów, w których wcześniej USA planowały rozmieszczenie elementów tarczy antyrakietowej. Moskwa od wielu miesięcy zapowiadała tego typu działania tłumacząc, że amerykański system obrony przeciwrakietowej zagraża jej potencjałowi jądrowemu. Zdaniem prezydenta Dmitrija Miedwiediewa, dla zapobieżenia ewentualnemu wyścigowi zbrojeń konieczne są pisemne gwarancje Waszyngtonu, że system ten nie będzie wymierzony w Federację Rosyjską.