"Tablica rozdarcia" tak zatytułowała swój artykuł "Niezawisimaja Gazieta". Dziennik sugeruje, że to nie koniec napięć w stosunkach polsko - rosyjskich bowiem wraz ze zbliżającymi się w naszym kraju wyborami parlamentarnymi atmosfera może się zagęszczać.
Cytowany przez gazetę ekspert z Instytutu Stosunków Międzynarodowych Artiom Malgin zwraca uwagę, że od momentu smoleńskiej katastrofy Polska nieustannie znajduje się w okresie kampanii wyborczej, dlatego nie ma można się dziwić emocjonalnym wybuchom polityków. -"W konsekwencji wielka tragedia stała się monetą przetargową w politycznej grze wewnątrz Polski" - twierdzi politolog. Maligin jednak na chłodno ocenia, że sprawdziły się przewidywania o normalizacji stosunków na linii Warszawa - Moskwa. Jego zdaniem już sam fakt spotkania prezydentów Polski i Rosji należy oceniać jako znak poprawy dwustronnych kontaktów.
O skandalu w Smoleńsku informuje również wielkonakładowy dziennik "Komsomolskaja Prawda". Gazeta uważa, że incydent z zamianą tablic nie wpłynie negatywnie na atmosferę dzisiejszego spotkania Dmitrija Miedwiediewa z Bronisławem Komorowskim. Rządowa "Rossijskaja Gazieta" koncentruje się na wczorajszych obchodach rocznicy smoleńskiej katastrofy opisując szczegółowo to co wydarzyło się w Warszawie. Jednocześnie przypominając o dzisiejszym spotkaniu prezydentów dziennik dodaje, że rozmowy na pewno będą konstruktywne.
IAR
