Na miejscu tragedii leżą wianki przywiezione przez delegacje z Polski, biało-czerwone flagi i wstążki. Są też zdjęcia ofiar katastrofy z 10 kwietnia 2010 roku, w której zginął prezydent Lech Kaczyński i 95 towarzyszących mu osób. Ogrodzone miejsce, gdzie runął samolot, porasta obficie trawą. W pobliżu nie widać patroli policyjnych, które wcześniej pełniły tam dyżur.
IAR