Według autorów programu, Polacy proponowali Japonii otwarcie frontu przeciwko Sowietom ze wschodu, zaś z zachodu miałyby wspólnie wystąpić Niemcy i Polska. Według rosyjskiej telewizji Warszawa miała podstawy traktować Hitlera za sojusznika gdyż dwustronny układ z 1934 roku w swojej tajnej części przewidywał, że Berlin i Warszawa obiecały okazywanie wzajemnej pomocy wojskowej. W programie wykorzystano fragmenty filmu "Pakt Mołotowa-Ribentropa" który telewizja "Rossija" pokaże w sierpniu w ramach większego cyklu poświęconego 70 rocznicy wybuchu drugiej wojny światowej.W programie wystąpili również członkowie powołanej niedawno przez prezydenta Rosji Komisji do spraw przeciwdziałania próbom fałszowania historii na szkodę Rosji.
Komentatorzy zwracają uwagę, że kilkanaście dni temu na stronie internetowej rosyjskiego ministerstwa obrony ukazał się tekst obarczający Polskę winą za rozpetanie drugiej wojny światowej. Wtedy ministerstwo obrony odcięło się od skandalicznej publikacji.