Zwierzęta całkowicie zniszczyły 332 hektarów upraw rolnych. Zdaniem Steligi w ostatnich latach nastąpił wzrost szkód wyrządzonych w uprawach przez dzikie zwierzęta. Jak mówi spowodowane to jest wzrostem liczebności dzika, który niszczy ostatnio częściej uprawianą kukurydzy, która jest jego przysmakiem.
Rolnicy narzekają na zbyt niskie odszkodowania. Lech Steliga podkreślił, że szacowanie szkód odbywa się zgodnie z obowiązującym prawem, a wiec ustawą "prawo łowieckie i rozporządzeniami ministra środowiska. W szacowaniu szkód uczestniczą nie tylko specjaliści z kół łowieckich ale i przedstawiciele rolników, a kwoty odszkodowań liczone są na podstawie cen na giełdach rolniczych.