W parafiach odbywa się dziś tak zwane rozesłanie kolędników misyjnych. Podczas Mszy św. dzieci otrzymają błogosławieństwo, a parafianie zostaną poinformowani o czasie i celu przedsięwzięcia.
Dzieci będą kolędować między Bożym Narodzeniem a Nowym Rokiem. Mogą również przygotować jasełka misyjne. Przy tych okazjach zbiorą pieniądze na rzecz dzieci w Papui Nowej Gwinei. Zebrane przy okazji datki zostaną przekazane na projekty związane z edukacją i opieką medyczną.
Dzieci stanowią prawie połowę z 5,6 milionowej ludności Papui. Wiele z nich, i przychodzących na świat na wyspach Oceanii nie dożywa piątego roku życia, mimo różnego rodzaju pomocy międzynarodowej oraz wysiłków miejscowej ludności. Główną przyczyną są choroby, zarówno samych dzieci, jak i rodzących je matek.
W miastach Papui na jednego lekarza przypada około 15 tysięcy osób, a w wioskach rozrzuconych po buszu - aż 80 tysięcy.
W Papui Nowej Gwinei pracują polscy misjonarze, zwłaszcza księża werbiści, siostry służebnice Ducha Świętego, misjonarze Świętej Rodziny, a także księża z innych zgromadzeń i zakonów oraz księża diecezjalni z 10 polskich diecezji.
Z ofiar przekazanych przez dzieci w ubiegłym roku udało się zrealizować 70 projektów: 15 w Indiach i 9 w Republice Demokratycznej Konga.
Kolędnicy Misyjni działają w Polsce od 16 lat.