Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ruch Palikota-Kotlinski-SB

0
Podziel się:

Ruch Palikota-Kotliński-SB

Andrzej Rozenek z Ruchu Palikota zaprzecza doniesieniom prasowym, jakoby poseł elekt tego ugrupowania - Roman Kotliński - współpracował z SB.
"Rzeczpospolita" ujawniła, iż Kotliński, lider listy Ruchu Palikota w Łodzi, nie ujawnił w oświadczeniu lustracyjnym, że w 1989 roku podpisał zobowiązanie dla Służby Bezpieczeństwa. Z SB spotykał się jako młody kleryk Wyższego Seminarium Duchownego we Włocławku. Został zarejestrowany jako tajny współpracownik o pseudonimie "Janusz".
Andrzej Rozenek zaznaczył, że każdy uczeń szkoły religijnej w czasach PRL był natychmiast rejestrowany i zakładano mu teczkę. Dodał, że z Kotlińskim przeprowadzono jedną rozmowę werbunkową, podczas której obecny poseł elekt Ruchu Palikota nie zgodził się podjąć współpracy z SB. "W tamtych czasach praktycznie wszyscy podpisywali takie zobowiązanie, przy czym nie jest to zobowiązanie do pojęcia współpracy z kimkolwiek, a jedynie, że zachowa się w tajemnicy fakt rozmowy" - przekonywał Rozenek.
Przyszły rzecznik klubu poselskiego Ruchu Palikota podkreślił, że sprawa Romana Kotlińskiego jest elementem "walki na teczki". Jak dodał, Ruch Palikota postuluje rozwiązanie IPN, bo to instytucja, na którą rocznie wydaje się 250 milionów złotych. W opinii Rozenka, jest to kwota, którą państwo przeznacza na "dzielenie obywateli".

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)