Premier Emil Boc z Partii Demokratyczno-Liberalnej usunął ze stanowiska ministra spraw wewnętrznych socjaldemokratę Dana Nikę za słabe wyniki w walce z przestępczością. Nieoficjalnie jednak powodem dymisji była wypowiedź szefa MSW o przygotowywanych przez partię premiera oszustwach wyborczych podczas nadchodzących wyborów prezydenckich. Mimo protestów socjaldemokratów, prezydent podpisał dymisję ministra. Natychmiast do dymisji podali się wszyscy ministrowie z Partii Socjaldemokratycznej. Premier Emil Boc musi szukać nowego partnera koalicyjnego, lub będzie zmuszony kierować rządem mniejszościowym.
Według komentatorów, upadek koalicji liberałów z socjaldemokratami był nieuchronny przed listopadowymi wyborami prezydenckimi. Obie partie wystawiają swoich kandydatów i krucha koalicja nie wytrzymałaby wzajemnych oskarżeń podczas kampanii wyborczej.