Szefowa stowarzyszenia Małgorzata Lusar, mama dwuletniej Weroniki, mówiła, że
rodzice szukają u rzecznika zrozumienia i wsparcia. Paweł Grabowski ojciec dwuletniej Martynki, razem z Małgorzatą Lusar przekonywali, że dla rodziców wprowadzone nową ustawą zasady finansowania żłobków nie wniosły niczego pozytywnego, bo nie poprawiły sie standardy opieki nad dziećmi, a opłaty wozrosły ze stu dziewięćdziesięciu złotych na pięćset. Rodzice przekonują, że wzrost opłat nie jest przeznaczony na poprawę sytuacji w żłobkach, czy wzrost liczby miejsc, ale trafia do kasy miasta.
Rzecznik Praw Dziecka Marek Michalak deklarował, że sprawa zostanie zbadana, ale nie przesądził, jakie bedą jego działania.
Rzecznik przygotowuje wielostronną ocenę skutków działania tej ustawy. Rodzice maluchów chcą, aby ich zarzuty wobec przepisów ustawy żłobkowej były debatowane publicznie i aby wadliwe regulacje jak najszybciej zmieniono.
