Kancelaria Premiera postanowiła zmienić harmonogram i trasę wizyty premiera tak aby nie spotkał się w Rudzie Śląskiej z prezesem PiS. Ostatecznie postanowiono, że w południe premier weźmie udział w uroczystej Akademii Barbórkowej w kopalni Pniówek. Kancelaria Premiera nie przewidziała ani briefingu ani wystąpienia Donalda Tuska.
Wizytę Jarosława Kaczyńskiego na Śląsku przygotowywał od wielu miesięcy Grzegorz Tobiszowski, poseł PiS z Rudy Śląskiej. Poseł podkreśla, że wybierając miejsce, sprawdzał, czy nie będzie tam premiera, bowiem tradycją jest, że szef rządu gości u górników.
IAR/"Rzeczpospolita"/as/to/