Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Rzeczpospolita" - Jak dorabiała elita lotnictwa

0
Podziel się:

"Rzeczpospolita" pisze, że byli dowódcy rządowej floty mogli wyłudzić pieniądze za służbowe delegacje. Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie kończy kilkuletnie postępowanie karne związane z nieprawidłowościami w 36. Specjalnym Pułku Lotnictwa Transportowego.

"Rzeczpospolita" pisze, że okazało się, iż lotnicy z tego pułku, przez 5 lat przedstawiali delegacje za podróże służbowe znacznie zawyżające rzeczywiście poniesione przez siebie koszty. Według śledczych piloci najwięcej "zarabiali" na rozliczeniach za zagraniczne hotele. Spali w samolotach, a po powrocie oświadczali, że zatrzymali się w hotelu.
Pikanterii sprawie dodaje fakt - zauważa gazeta - że śledztwo dotyczy elitarnej jednostki, która jest odpowiedzialna za loty najważniejszych osób w państwie: prezydenta, premiera, marszałków Sejmu i Senatu oraz członków rządu. Wozi także przywódców innych państw, polityków z całego świata oraz znane osobistości kultury i sportu.
Więcej na ten temat - w "Rzeczpospolitej".

"Rzeczpospolita"/kry/lm

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)