CSS po wygranym przetargu, w którym prezentował jako jeden z najnowocześniejszych na świecie sprzęt izraelskiego podwykonawcy, zmienił go na brytyjski, o połowę tańszy, kosztujący 46 nie około 90 milionów złotych.
Izraelczycy są wściekli - pisze "Rzeczpospolita". Dyrektor ElmoTech tłumaczy gazecie, że w przetargu Comp przechwalał się, iż dostarczy mercedesa, a naprawdę dostarczy ładę, różnicę ceny zachowując dla siebie.
"Rzeczpospolita" dodaje, że od ogłoszenia tej decyzji kurs Compa na giełdzie wzrósł o prawie 40 procent. Ministerstwo Sprawiedliwości, które zorganizowało przetarg mówi dziennikowi, że nie ma już możliwości zmiany ceny. Testy systemu mają zacząć się już 1 sierpnia.
Więcej szczegółów na ten temat - w "Rzeczpospolitej".
"Rzeczpospolita"/kry/łp
