"Rzeczpospolita" pisze, że w porównaniu z 2004 rokiem odsetek osób, które uczęszczają w niedzielę do kościoła, wzrósł niemal o 2 procent. O mniej niż 1 procent zwiększył się odsetek tych, którzy przyjęli komunię świętą.
Tradycyjnie najwięcej osób chodzi do kościoła w diecezjach rzeszowskiej i tarnowskiej - 71 procent, przemyskiej - 64 procent. Najmniej w łódzkiej - 30 procent, podobnie w szczecińsko - kamieńskiej, koszalińsko - kołobrzeskiej i sosnowieckiej. Rzeczpospolita" pisze, że tam również najmniej osób przystępuje do komuni świętej.
Nieźle wypada religijność Polaków na tle innych państw. W uznawaniu się za osoby wierzące (95 procent) ustępujemy tylko Grekom (96 procent) i Maltańczykom (99 procent). W deklarowaniu praktyk religijnych wyprzedzają nas mieszkańcy Malty (83 procent) i Irlandii (65 procent).
Dane na temat polskich katolików są wynikiem liczenia wiernych we wszystkich kościołach w kraju. Jak pisze "Rzeczpospolita", odbyło się ono siedem miesięcy po śmierci Jana Pawła II. Jednego dnia, w niedzielę 20 listopada ubiegłego roku, policzono w świątyniach tych, którzy przyszli na mszę, i tych, którzy przyjęli komunię. Dane z parafii i diecezji przesłano następnie do Pallotyńskiego Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego.
Więcej na ten temat w "Rzeczpospolitej".
IAR/Rzeczpospolita/mb/jędras
