Gazeta pisze, że w tym roku MON wysłał 22 podpułkowników na studia, które w przyszłości miały im zagwarantować awans. Jego warunkiem jest właśnie ukończenie studiów podyplomowych. W trakcie szkolenia podjęto jednak w resorcie decyzję, że nie będą one miały charakteru studiów podyplomowych, lecz zwykłego kursu. A jego ukończenie nie zapewnia awansu - pisze "Rzeczpospolita".
"Jeśli zmienia się zasady w czasie trwania gry, trudno nazwać takie zachowanie inaczej niż oszustwem" - mówi gazecie jeden z oficerów.
"Rzeczpospolita" dowiedziała się także, że w przyszłym roku akademickim Akademia Obrony Narodowej nie wykształci też nowych generałów. Minister Klich zdecydował o zawieszeniu na rok tak zwanych kursów generalskich. Rzecznik MON decyzję ministra tłumaczy tym, że w armii jest obecnie wielu pułkowników, którzy ukończyli kurs dla generałów, ale nie ma dla nich stanowisk.
"Rzeczpospolita"/kry/łp