Wojsko będzie miało nową jednostkę specjalną na wzór amerykańskiego elitarnego 75 pułku - mówi w rozmowie z "Rzeczpospolitą" generał Bogusław Pacek. Doradca ministra obrony zdradza również, że nowa jednostka będzie stacjonować w Gliwicach a jej formowanie rozpocznie się w czerwcu.
Polscy rangersi mają odbijać porwanych cywili, zdobywać lotniska i być wsparciem dla takich jednostek jak GROM czy 1. Pułk Specjalny Komandosów z Lublińca. Nowy pułk zostanie stworzony na podstawie specjalnego oddziału Żandarmerii Wojskowej, który zostanie oddany pod rozkazy Dowództwa Wojsk Specjalnych.
Generał Pacek wyjaśnia, że formowanie nowego oddziału specjalnego w naszej armii, wynika z założeń, które przyjęto kilka lat tamu. Wedle nich, polska armia ma opierać swoją siłę na dobrze wyszkolonych jednostkach specjalnych. Jak dotąd Dowództwu Wojsk Specjalnych podlegają GROM, 1 Pułk Specjalny Komandosów, Formoza oraz Jednostka Wsparcia Dowodzenia i Zabezpieczenia z Krakowa. Uzupełnieniem dla sił lądowych ma być eskadra lotnicza, która będzie stacjonować w Powidzu. Eskadra Działań Specjalnych powstanie do połowy 2013 roku.
IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/"Rzeczpospolita"/jp/nyg
