Perspektywa połączenia z Bumarem budzi w Stalowej Woli mieszane uczucia, ale ministerstwo skarbu już zdecydowało: włączenie wojskowej części
legendarnej podkarpackiej firmy do obronnego holdingu nastąpi po prywatyzacji cywilnej stalowowolskiej spółki produkującej koparki i spycharki gąsienicowe. Już w najbliższych tygodniach kupi je chińska korporacja Liugong Machinery.
Dla szefa Bumaru Edwarda E. Nowaka przejęcie największego krajowego producenta broni artyleryjskiej, między innymi haubic Krab, wyrzutni rakiet Langusta i samodzielnych moździerzy Rak, to konieczność. HSW, która
szacuje wszystkie wojskowe zamówienia na miliard złotych, a tylko w tym roku osiągnie przychody z produkcji broni sięgające 300 milionów złotych, wzmocni
dywizję Bumar-Ląd produkującą pojazdy pancerne - planuje Nowak.
Zdaniem Tomasza Hypkiego, eksperta militarnego, konsolidacja
pozwoli lepiej wykorzystać przemysłowe możliwości obydwu spółek, wzmocni także pozycję Bumaru na otwierającym się europejskim rynku zamówień wojskowych.
IAR/Rzeczpospolita/lm/dyd