Choć dwa lata temu liczba prowadzących po kieliszku jednorazowo spadła, od wielu lat trend był wzrostowy. Np. w ubiegłym roku policja zatrzymała ich na drogach 183 tys., czyli o 17 tysięcy więcej niż w 2010 roku. Pierwsze sześć miesięcy tego roku stwarza nadzieję na odwrócenie niebezpiecznej tendencji.
Policja przekonuje, że częste kontrole, ale też różne akcje prewencyjne przemawiają do wyobraźni kierowców i ich bliskich. Policjanci twierdzą, że bardzo powoli, ale jednak maleje społeczne przyzwolenie na jazdę po pijaku.
Więcej w "Rzeczpospolitej".
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/"Rzeczpospolita"/kl/sk