Według gazety, na lewicy dojrzewa pomysł porozumienia wszystkich sił. Najpierw miałby się odbyć okrągły stół. Może się to stać na wiosnę - po tym, jak Sojusz Lewicy Demokratycznej i Ruch Palikota wybiorą nowe władze. Januszowi Palikotowi bardzo zależy, by spotkaniu patronował były prezydent Aleksander Kwaśniewski. Powiedział nawet, że byłoby najlepiej, gdyby odbyło się ono na warunkach zaproponowanych przez Kwaśniewskiego. W rozmowach miałby uczestniczyć Ruch Palikota, Kongres Kobiet, środowisko "Krytyki Politycznej" i Sojusz Lewicy Demokratycznej. Z informacji "Rzeczpospolitej wynika, że były prezydent nie uchyla się od tego pomysłu i prowadzi już rozmowy z Ruchem Palikota i działaczami z całej Polski.
Zdaniem gazety, Januszowi Palikotowi zależy, by patronat nad okrągłym stołem objął Aleksander Kwaśniewski, gdyż politycy SLD przygotowują własny projekt tego rodzaju. Pracują nad nim między innymi Krzysztof Janik i Danuta Waniek. Janik powiedział "Rzeczpospolitej", że Sojusz ma teraz dwa wyjścia - albo zostanie zrestrukturyzowany i włączony do większej części lewicowego projektu, albo czeka go polityczna wegetacja. Januszowi Palikotowi nie w smak jednak udział w okrągłym stole pod auspicjami SLD - pisze "Rzeczpospolita".
Informacyjna Agencja Radiwoa (IAR)/"Rzeczpospolita"/Siekaj/dabr
