Zmiana miałaby polegać na głównie na tym, że Platforma wybierze ucieczkę do przodu. Wtedy niedługo przed komisją stanęliby główni bohaterowie afery hazardowej, między innymi Zbigniew Chlebowski i Mirosław Drzewiecki. O tym, że ci dwaj politycy zostaną przesłuchani jeszcze w tym roku zapewnia Sławomir Neumann, jeden z członków komisji śledczej z PO. Według niego, komisja czeka z wezwaniem Chlebowskiego i Drzewieckiego jedynie na certyfikaty, które pozwolą na wgląd w tajne dokumenty dotyczące tej sprawy.
Więcej na ten temat w "Rzeczpospolitej".
"Rzeczpospolita" /Informacyjna Agencja Radiowa(IAR)/daw/orzechowska