Francja to jedyny kraj, z którym niemieckie MSZ utrzymuje od lat wymianę urzędników tak wysokiego szczebla. Uczestniczą oni w przygotowywaniu wszelkich wspólnych przedsięwzięć obu państw i są pośrednikami w bieżących kontaktach politycznych. Podobną rolę odgrywać będą doradcy w relacjach polsko-niemieckich. Odpowiednie porozumienie zawarte zostało w grudniu z inicjatywy Polski i Niemiec.
Zbliża się 20. rocznica podpisania polsko-niemieckiego traktatu o dobrym sąsiedztwie i wzajemnej współpracy z 17 czerwca 1991 roku. Jest to okazja do sporządzenia bilansu, co będzie pierwszym zadaniem doradców w obu ministerstwach.
Wiele trudnych spraw nadal jest nierozwiązanych, jak choćby wyłączone z traktatu sprawy majątkowe i obywatelstwa. Niemcy nie są skłonni do inicjowania nowych debat na żaden z tych tematów. Dyskusję o obywatelstwie uważają za zakończoną po nowelizacji ustawy dopuszczającej posiadanie podwójnego obywatelstwa. Warszawa nie jest zaś zainteresowana rozmowami na temat przyszłości biblioteki pruskiej, jednego z najcenniejszych dóbr niemieckiej kultury. Ukryta w czasie wojny na Śląsku trafiła po wojnie do zbiorów Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/"Rzeczpospolita"/kl/ab