Rząd wysłał już projekt do konsultacji społecznych. Każdy szef ministerstwa, urzędu wojewódzkiego, agencji rządowej, czy funduszu ma do 1 lutego przekazać premierowi informację ilu zatrudnia ludzi, na ilu etatach i ile wynosi u niego fundusz płac oraz dane "o liczbie pracowników objętych racjonalizacją" - podaje dziennik.
Cięcie powinno uwzględniać "konieczność zwiększenia efektywności wykonywania przez jednostkę zadań i zmniejszania środków wydatkowanych na wynagrodzenia w tej jednostce". Tak ma się rozpocząć rządowy plan racjonalizacji zatrudnienia w administracji. Jego efektem mają być oszczędności dla sektora finansów publicznych rzędu 0,27 - 0,43 mld złotych - czytamy w artykule.
"Rzeczpospolita"/IAR/man/dyd