Decyzja sądu nie zamyka drogi do osądzenia Tadeusza Skóry. Sprawa musi jednak najpierw zostać skierowana do sądu dyscyplinarnego, który uchyli mu immunitet.
W grudniu ubiegłego roku sąd wyłączył Taduesza Skórę z procesu o stanu wojenny. Dziś sprawa została umorzona. Decyzja ta jest nieprawomocna, dlatego prokurator IPN może się od niej odwołać.
IPN nie wystąpił do sądu dyscyplinarnego o uchylenie immunitetu sędziowskiego Tadeuszowi Skórze, ponieważ w chwili wprowadzenia stanu wojennego oskarżony nie korzystał z ochrony immunitetu jako urzędnik ministerstwa. Sąd uznał, że immunitet chroni także sędziego w stanie spoczynku - i to niezależnie od tego, czy w czasie zarzucanego mu czynu był on sędzią oraz niezależnie od jego woli.
Tadeusza Skóra będzie mógł stanąć przed sądem dopiero po ewentualnym prawomocnym uchyleniu jego immunitetu przez sąd dyscyplinarny. Uzyskanie takiej zgody należy do IPN.
IPN oskarżył Skórę o przekroczenie uprawnień przez podżeganie w grudniu 1981 roku Rady Państwa do uchwalenia dekretów o stanie wojennym wbrew konstytucji PRL - bo podczas sesji Sejmu. Grozi za to kara do 3 lat więzienia.