Powitanie zagranicznego gościa na lotnisku, a nie w Pałacu Elizejskim, jest gestem wyjątkowym, oznaczającym szacunek dla tego przybysza. Obecność kardynała Vingt-Trois podkreślała pasterski charakter rozpoczynającej się wizyty.
Benedykt XVI i Nicolas Sarkozy przeszli przed oddziałem francuskiej Gwardii Honorowej i skłonili się przed jej sztandarem. Zostały następnie odegrane hymny Watykanu i Francji.
W salonie honorowym portu lotniczego odbyło się powitanie z członkami rządu, episkopatu i z przedstawicielami innych wspólnot religijnych.
Po kilku minutach papieski konwój odjechał do siedziby nuncjatury Watykanu. Stamtąd Benedykt XVI pojedzie do Pałacu Elizejskiego.