Nicolas Sarkozy podziękował swojemu rozmówcy za dotrzymanie zobowiązania dotyczącego wycofania rosyjskich wojsk. Francuski prezydent miał jednak zastrzeżenia odnośnie obecności tych wojsk na drodze z Poti do Senaki. Komunikat wydany przez Pałac Elizejski podaje, że podczas rozmowy francuski przywódca podkreślał ważność szybkiego wycofania żołnierzy rosyjskich znajdujących się na tej drodze.
Poti jest miastem portowym nad Morzem Czarnym, a Senaki znajduje się w głębi terytorium gruzińskiego, około 40 kilometrów od Poti. Oba miasta są położone niedaleko separatystycznego Abchazji.
Obaj prezydenci zgodzili się co do potrzeby utworzenia sił międzynarodowych działających pod egidą Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. Oddziały te mogłyby zastąpić rosyjskie patrole w pobliżu granicy Osetii Południowej.