Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sejm - premier - po wystapieniach

0
Podziel się:

Sejm - premier - po wystąpieniach

Donald Tusk uznał, że dla opozycji z PiS i PJN wyjaśnianie tragedii smoleńskiej to "polityczna gonitwa za premierem". Szef rządu zapewnił, że bierze osobistą i polityczną odpowiedzialność za działania swoich urzędników i ministrów w sprawie katastrofy.
Premier przemawiał w Sejmie po wystąpieniach klubowych w sprawie informacji gabinetu w kwestii badania okoliczności katastrofy smoleńskiej. Premier stwierdził, że to wyborcy obiektywnie ocenią działania rządu w tej sprawie w czasie jesiennych wyborów.
Premier zapewniał posłów, że Polska nigdy nie oddała śledztwa w sprawie wydarzeń z 10 kwietnia Rosji, bo polskie śledztwo było i jest prowadzone równolegle z rosyjskim.
Premier zapewnił, że będzie z żelazną konsekwencją przestrzegał niezależności prac prokuratury w sprawie katastrofy smoleńskiej. Przypomniał, że obecny prokurator generalny został wskazany spośród dwóch kandydatów, jakich miał do wyboru poprzedni prezydent. Tusk dodał, że gdyby próbował dyscyplinować prokuratorów, spotkałby się z zarzutami ingerowania w śledztwo.
Zdaniem Tuska społeczność międzynarodowa oczekuje, że Polska załatwi kwestię wyjaśnienia tragedii smoleńskiej w relacjach bilateralnych. Premier powiedział, że zagranica chwaliła to, jak Polska poradziła sobie po katastrofie mimo śmieci wielu członków elity urzędniczej i politycznej.
Premier powiedział, że sprawdzenie wszystkich przyczyn katastrofy pozwoli uniknąć podobnych zdarzeń w przyszłości. Dodał, że Rosjanie ukrywając jakieś zaniedbania, sami mogą na tym stracić, bo nie będą mogli naprawić swoich błędów.
Premier zapewnił, że polski raport o katastrofie umożliwi wyciągnięcie konsekwencji personalnych, organizacyjnych, legislacyjnych i politycznych. Donald Tusk podkreślił, że bierze za to odpowiedzialność.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)