Posłowie napisali, że amnestia obniży rangę matury i jest niewychowawcza. Zamiast niej chcą, aby maturzyści, którym się nie udało, mogli pisać egzamin poprawkowy. "Najlepiej jeszcze przed wrześniową rekrutacją na studia" - tłumaczy autorka dezyderatu Domicela Kopaczewska z PO.
Taka propozycja pojawiła się już kilkakrotnie, ale wiceminister edukacji Sławomir Kłosowski nie potrafił powiedzieć, czy byłaby możliwość zamiany amnestii na poprawkę. "Nie wiem, jak zaawansowane są prace nad jedną koncepcją i czy jest w ogóle brana pod uwagę druga koncepcja. W związku z tym trudno mi powiedzieć, co jest możliwe" - mówił wiceminister w rozmowie z IAR.
Przeciwko amnestii są nauczyciele, egzaminatorzy, rektorzy, rzecznicy Praw Obywatelskich i Praw Dziecka. Z Romanem Giertychem ma na ten temat jeszcze rozmawiać prezydent, ale nie wiadomo, kiedy dojdzie do spotkania.
Ministerstwo Edukacji zapowiada, że rozporządzenie, które wprowadzi amnestię będzie gotowe pod koniec sierpnia.