Szef SLD Grzegorz Napieralski mówi, że po katastrofie smoleńskiej okazało się, iż Polacy i Rosjanie mogą budować partnerskie relacje. Jednak zdaniem lidera lewicy ostatnio pojawiają się niepokojące sygnały.
Napieralski powiedział, że relacje zostały znowu zaburzone. W czasie śledztwa różne, zwłaszcza bardzo skrajne środowiska próbują podważać dobre intencje rządu rosyjskiego. Znowu tworzy się atmosferę nieufności i niepewności. Chodzi o to, aby z Rosjanami budować dobre stosunki i współpracę tak jak z Niemcami - zaznaczył.
Wiceszef klubu lewicy Krzysztof Matyjaszczyk mówi, że Fundacja Polsko-Rosyjska miałaby działać na zasadzie niegdyś powołanej Fundacji Polsko - Niemieckiej. Matyjaszczyk dodaje, że fundacja miałaby zająć się między innymi porządkowaniem naszej wspólnej historii:
W tym kontekście wymienił również relacje związane ze współpracą kulturalną, naukową, sportową i młodzieżową, oraz poprawę kontaktów gospodarczych,.pogłębianie wzajemnego zrozumienia. Inicjatywa powinna być naszą drogą do wspólnej przyszłości Polaków i Rosjan - oświadczył poseł Matyjaszczyk.
Fundacja miałaby także udzielać wsparcia finansowego projektom prowadzącym do zbliżenia obu narodów.