W opinii eksperta, na przykład słaby wynik PSLu może wynikać właśnie z tego, że powódź dotyka w pierwszym rzędzie tego elektoratu, który się z PSL-em identyfikuje. Podobnie - jego zdaniem - jest z partią Jarosława Kaczyńskiego.
Radosław Sojak ocenił, że pogłębiła się polaryzacja sceny politycznej, a "statusquo posmoleńskie" zostało utrzymane. Natomiast , jego zdaniem, na razie nie widać żadnego przełomu w związku z powodzią - nikt nie popełnił jakiegoś fundamentalnego błędu w tej sprawie, ale też nikt nie był w stanie tej sytuacji wykorzystać dla poprawy swoich notowań.
Radosław Sojak w rozmowie z Polskim Radiem powiedział, że politycy wysyłają do opinii publicznej "mieszane sygnały" dotyczące wprowadzenia stanu klęski żywiołowej.
więcej
Z sondażu przeprowadzonego przez Instytut Badania Opinii "Homo Homini" dla Polskiego Radia wynika, że nieznacznie rośnie poparcie dla Platformy Obywatelskiej i równocześnie nieznacznie maleje dla Prawa i Sprawiedliwości. Gdyby wybory do Sejmu odbywały się dzisiaj PO uzyskałaby 43,8 % głosów, a PiS 31,4 %. W stosunku do sondażu sprzed tygodnia PO zyskała 0,5% poparcia, a PiS straciło 0,4%.
W sondażu na trzecim miejscu znalazł się SLD z poparciem 10,1 %, a na czwartym miejscu PSL /4,3%/.