NSZZ "Solidarność" apeluje do Parlamentu o zawieszenie prac nad rządowym projektem wydłużenia wieku emerytalnego do 67 lat.
Obradująca w emerytalnym miasteczku przed Sejmem, Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność" wzywa rząd do wycofania się z forsowanych zmian, wydłużających wiek uprawniający do przejścia na emeryturę. Związkowcy zaapelowali również do posłów o zawieszenie prac nad przedłożonym przez rząd projektem w tej sprawie.
Piotr Duda, przewodniczący NSZZ "Solidarność" podkreślał, że to, co za wszelką cenę forsuje rząd, nie jest prawdziwą reformą. "Domagamy się rzeczywistych działa¨˝ w polityce rodzinnej, ochronie zdrowia i rynku pracy. Trzeba przygotować miejsca pracy i pracowników do dłuższej aktywności zawodowej - mówił.
Zdaniem związkowców najważniejszym elementem reformy emerytalnej powinna być Narodowa Strategia Demograficzna. W perspektywie 20-30 lat byłaby ona w stanie odwrócić niekorzystne trendy demograficzne.
"Solidarność" postuluje też uzależnienie wysokości płaconych do ZUS składek od rzeczywistych dochodów oraz likwidację patologii w pracy tymczasowej. W obu tych sprawach Związek przygotował projekty ustaw, które trafiły w tym tygodniu do premiera Donalda Tuska.
Związkowcy uważają, że wydłużenie aktywności zawodowej wymaga poprawy efektywności systemu ochrony zdrowia oraz dostosowania warunków i stanowisk pracy do potrzeb osób w wieku około emerytalnym. Działacze podkreślają również, jak istotna, w dostępie do lepszych miejsc pracy, jest mobilność pracowników. Dlatego "Solidarność" domaga się rozbudowy usług publicznych wspierających rynek pracy, czyli bezpiecznego transportu, instytucjonalnej opieki nad dziećmi i ludźmi starszymi, kształcenia i dokształcania oraz dostępu do tanich mieszka¨˝ na wynajem.
Po spotkaniu Komisji Krajowej odbyła się ekspercka debata, w której wzięli udział między innymi profesor Grażyna Ancyparowicz, profesor Ryszard Bugaj, profesor Józefina Hrynkiewicz i profesor Mieczysław Kabaj.
IAR
