W całym kraju policja odnotowała 83 wypadki drogowe, w których zginęło 6 osób a 105 zostało rannych. Zatrzymano 248 nietrzeźwych kierowców. Noc należy uznać za spokojną - mówi nadkomisarz Krzysztof Hajdas z Komendy Głównej Policji. Policja odnotowała jedynie kilka poważniejszych lokalnych incydentów. Do jednego z nich doszło na Gubałówce w Zakopanem. Sześć osób zostało ciężko rannych podczas zabawy sylwestrowej, gdy bandyci z nożami zaatakowali w tłumie witających Nowy Rok.
Spokojnie było na drogach. W porównaniu z poprzednimi dniami policjanci zatrzymali mniej nietrzeźwych kierowców i mniej było wypadków.
W nocy ruch na drogach był spory, ale jego kulminacji należy się spodziewać w ciągu najbliższych kilku godzin. Rozpoczyna się bowiem fala powrotów z sylwestrowych wyjazdów.
Spokojny sylwester odnotowała także straż pożarna. Jedynymi większymi utrudnieniami był silny wiatr, który utrudniał jazdę kierowcom, zrywał reklamy i łamał drzewa.
Jak podkreśla brygadier Dariusz Wodzyński z Krajowego Centrum Koordynacji Ratownictwa i Ochrony Ludności pod względem zagrożenia pożarowego nie była to trudna noc. Podczas sylwestra strażacy wyjeżdżali do 381 pożarów.
Jednak - według oceny Państwowej Straży Pożarnej - pożarów i niebezpiecznych sytuacji, mających związek z odpalaniem fajerwerków nie było więcej niż w poprzednich latach.
