Szef polskiej dyplomacji powiedział, że na razie jest zbyt wcześnie, by przedstawiać propozycje wyjścia z sytuacji. "Snucie jakichś planów na chybcika mogłoby być źle odebrane przez wyborców w Irlandii. Do tego trzeba poważnie podejść" - mówił Radosław Sikorski.
Na spotkaniu unijnych ministrów nie padła propozycja zorganizowania ponownego referendum w Irlandii, o której coraz częściej mówi się w Brukseli. "Jest zgoda na ratyfikację Traktatu Lizbońskiego, ale z poszanowaniem wyniku referendum" - mówił francuski minister spraw zagranicznych.
Spotkanie unijnych szefów dyplomacji było pierwszą okazją do dyskusji na temat przyszłości Traktatu Lizbońskiego. Nad tym, co dalej z dokumentem, będą się zastanawiać europejscy liderzy, którzy w czwartek spotykają się w Brukseli.