Strzyczkowski - rejs - zakończenie
Samotny rejs "Szlakiem Kolumba" Kuby Strzyczkowskiego zakończył się sukcesem. W nocy naszego czasu dziennnikarz radiowej Trójki dotarł do Mariny Pointe a Pitre na Gwadelupie. Samotny rejs przez Atlantyk na jachcie Delphia Trójka trwał niecałe 25 dni.
Na miejscu Kuba Strzyczkowski nie krył radości. Mówił, że każdy powinien mieć szanse spełnić swe marzenie.
Po pokonaniu 2700 mil morskich żeglarz i jego jednostka wyglądają bardzo dobrze. Naprzeciw dziennikarzowi wypłynął polski jacht Seaqual z prezesem Delphia Yachts Wojciechem Kotem oraz kapitanem Jarkiem Kaczorowskim i Januszem Cieliszakiem z Zespołu Brzegowego Rejsu Kuby.
Kuba Strzyczkowski rozpoczął swą transatlantycką podróż 14 listopada. Wyruszył z mariny Las Palmas na Wyspach Kanaryjskich.
Rejs zorganizowano w ramach obchodów 50 lecia powstania radiowej Trójki.
IAR/portal TVP INFO/zr
