Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Światowa prapremiera "Ca Ira" w Poznaniu

0
Podziel się:

Blisko czterystu artystów i ponad 14 tysięcy widzów wypełniło wczoraj późnym wieczorem scenę i widownię teatru pod gołym niebem w Poznaniu.

Światowa prapremiera opery autorstwa byłego muzyka grupy Pink Floyd - Rogera Watersa "Ca Ira", była poświęcona uczestnikom Poznańskiego Czerwca '56 i dedykowana przez Watersa wszystkim walczącym o prawa człowieka.
Blisko dwugodzinna opera, inspirowana Rewolucją Francuską, opowiadała o ponad 200-letniej historii walki ludzi o wolność. W czasie widowiska nie brakowało efektów specjalnych, jak sztuczne ognie czy spadające gilotyny. Nad sceną zawisł anioł wolności, odleciał, kiedy żołnierze rozstrzelali rewolucjonistów. Pojawili się także tancerze z wielkimi czerwonymi flagami, a rewolucjoniści kijami baseballowymi, na oczach publiczności, zniszczyli malucha kabrioleta - powóz pary królewskiej.
Widzowie nie kryli zdziwienia i fascynacji. Zaskoczyły ich - jak powiedzieli - nie tylko rozmach i widowiskowość, ale także poważne operowe brzmienie. W spektaklu, który łączył operę z teatrem i widowiskiem plenerowym, a nawet w niektórych sytuacjach zawierał elementy cyrkowe, wystapiło prawie 400 artystów.
Po przedstawieniu na scenie można było zobaczyć zadowolonego, uśmiechniętego autora opery, a publiczność nie szczędziła też braw i słów uznania reżyserowi i choreografowi Januszowi Józefowiczowi.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)